W Polsce coraz popularniejsze stają się techniki masażu
egzotycznego. Tym razem chciałbym przedstawić wam hawajski dotyk
kocią łapą, czyli masaż Lomi Lomi. Jeszcze niedawno był sztuką
tajemną, ale dziś dostępny jest dla każdego z nas. Warto się nim
zainteresować i wnieść do swojego życia odrobinę magii.
Historia
z hawajskiej świątyni
Masaż Lomi Lomi jest masażem rdzennym, wywodzącym się w grupy masaży
polinezyjskich. Dawniej był wyłącznie domeną Kahunów, czyli
hawajskich szamanów, uważany za sztukę tajemną i przypisaną
tylko im. Bazuje na filozofii Huny, według której cały świat
przenikany jest nieustannie przez pewien rodzaj energii. Możemy ją
użyć do własnych celów.
Święto,
taniec i pieśń
Samo
słowo „lomi” znaczy z hawajskiego „masowanie”, „pocieranie
i ugniatanie”, choć spotyka się również tłumaczenie „dotykanie
miękką łapą zadowolonego kota”. To masaż nie tylko sfery
fizycznej, ale także emocjonalnej, przez co nazywa się go również
„przejściem w nowy etap życia”. Towarzyszy mu atmosfera
celebracji i świadomość święta, a wręcz obrzędu. Pierwotnie
wykonywali go Kahuni, odprawiając wokół ołtarza specyficzny
taniec (stąd masaż świątynny). Towarzyszyły mu obrzędy i
pieśni, a sam masaż mógł trwać nawet kilka dni.
Dusza i ciało
Masaż Lomi Lomi ma właściwości relaksacyjne, lecznicze i terapeutyczne,
a także poniekąd wprowadza w trans. Zapewnia przypływ pozytywnej
energii, a także sprzyja wyzwalaniu radości, chęci życia,
światła i miłości. Przywraca ponadto harmonię duszy i ciała.
Udowodniono również, że poprzez stan głębokiego relaksu może
złagodzić traumatyczne wspomnienia.
Co
do sfery fizycznej, Lomi Lomi skutecznie pomaga na przewlekłe
dolegliwości związane z kręgosłupem i mięśniami. Pomaga również
na migreny spowodowane stresem. Wedle zasady, że negatywne
wspomnienia i emocje zostają w ciele w postaci napięcia
mięśniowego. Lomi Lomi takie napięcie niweluje i zmiękcza stwardniałe tkanki. Sprzyja temu
charakterystyczne masowanie przedramionami, a także energiczne ruchy
masażysty nazywane tańcem fregaty.
Masuj
i bądź masowany
Kolejne
salony masażu i spa wprowadzają lomi lomi do swojej oferty. Jest to
nadal usługa wyjątkowa i kojarzona z luksusem, ale jednocześnie
coraz powszechniej dostępna. Co za tym idzie, na rynku pilnie
potrzebni są specjaliści w tej dziedzinie. Mowa tu oczywiście nie
tylko o rynku rodzimym, ale europejskim. Idą za tym kursy i szkolenia, które oferuje coraz więcej firm. Warto więc pomyśleć
nie tylko o poddaniu się takiemu masażowi, ale też o opanowaniu
tej niezwykłej sztuki. Dla kariery, zdrowia i szczęścia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz