Makro i mikroskładniki - z czym to się je?

Kiedy na początku tego cyklu pobieżnie poruszyłam temat makro i mikroskładników pewnie kogoś to zastanowiło. Konkretnie to - dlaczego nie poświęciłam temu więcej czasu. Już biegnę z odpowiedzią - wyszłam z założenia, że na ten temat powinien powstać oddzielny wpis - i o to jest... :)



Makro i mikroelementy (makro i mikroskładniki) to nic innego, jak składniki mineralne które potrzebuje organizm człowieka do prawidłowego funkcjonowania.

• MAKROELEMENTY - są wtedy, gdy ich zapotrzebowanie > 100 mg na dobę. 

-> Są to: 

-Chlor, 

-Potas,

-Magnez, 

-Sód,

-Fosfor,

-Wapń, 

• MIKROELEMENTY nazywane też inaczej pierwiastkami śladowymi są wtedy, gdy ich zapotrzebowanie w ciągu doby jest < 100 mg.

-> Są to: 

-Cynk,

-Żelazo, 

-Mangan, 

-Miedź,

-Jod,

-Chrom,

-Fluor,

-Molibden,

-Selen.

Kolejność wymienianych składników w obu podgrupach jest przypadkowa. 

Mit na dziś...

-> Lepiej jeść świeże warzywa niż mrożone. 

Mrożone warzywa mają takie same wartości jak świeże warzywa, bo to właśnie z nich powstają. Jedyna różnica może być taka, że do mrożenia używane są środki konserwujące i czasem obniża to wartość odżywczą - ale jest na to sposób - można kupować lub zbierać warzywa i mrozić je samemu. Zawsze jest wyjście :)